Idzie lato. Czy fani ruchu na świeżym powietrzu powinni zainwestować w apteczki? Oczywiście!

Data ostatniej aktualizacji:
Polub portal
Idzie lato. Czy fani ruchu na świeżym powietrzu powinni zainwestować w apteczki? Oczywiście!

Mimo tego, że apteczka pierwszej pomocy nie zawsze jest obowiązkowym elementem wyposażenia, to nie brakuje osób, które kładą na tę kwestię bardzo duży nacisk. Trudno się temu dziwić. To dodatkowy bufor bezpieczeństwa, który w sytuacji zagrożenia może odegrać kluczową rolę. Jaką apteczkę wybrać?

 

Ile ludzi, tyle opinii, czyli o różnych rodzajach apteczek

Wbrew obiegowej opinii, nie istnieje jedna, uniwersalna apteczka. Na rynku można spotkać wiele różnych wariantów tego produktu, które różnią się nie tylko gabarytami, materiałem wykonania, ale także wyposażeniem i odpornością na niekorzystne warunki.

Bez wątpienia bardzo często będziemy spotykać się z apteczkami pierwszej pomocy, które są zgodne z normą DIN — zazwyczaj 13157, czasem też 13164. To dwa wywodzące się z Niemiec standardy, które bardzo dobrze przyjęły się nie tylko u naszych zachodnich sąsiadów, ale i w wielu innych państwach — w tym w Polsce.

Norma DIN określa liczbę oraz rodzaj artykułów, jakie są niezbędne do udzielenia pierwszej pomocy. W praktyce standard ten oznacza, ile w naszej apteczce domowej lub samochodowej musi znaleźć się np. bandaży czy chust opatrunkowych.

Poza wspomnianymi już apteczkami domowymi często spotykamy się też z ich samochodowymi odpowiednikami. Mimo tego, że dla większości uczestników ruchu drogowego nie jest ona obowiązkowa, to wiele wskazuje na to, że ten stan rzeczy już niebawem ulegnie zmianie. Od przełomu 2019 i 2020 roku trwają prace nad znowelizowaniem wybranych aktów prawnych, które narzuciłyby prawny obowiązek posiadania apteczki w samochodzie.

Nie brakuje też entuzjastów tzw. mini-apteczek turystycznych. To tanie, a jednocześnie niezwykle mobilne i praktycznie wyposażone akcesoria, które dają nam dodatkowy bufor bezpieczeństwa np. podczas wycieczki górskiej, czy przejażdżki na rowerze.

Wypadek może zdarzyć się wszędzie. Chcąc być odpowiednio przygotowanym, warto mieć przy sobie choćby najprostszy zestaw, gdzie znajdziemy kilka bandaży, wodę utlenioną, koc termiczny, czy rękawiczki nitrylowe. Właśnie taki dodatkowy bufor bezpieczeństwa dają mobilne apteczki turystyczne.

 

Wyposażenie apteczki dla aktywnych — na co warto zwrócić uwagę?

Kluczową rolę bez wątpienia odgrywa mobilność i solidne, dobrze zabezpieczone opakowanie, które będzie chronić zawartość przed szkodliwymi warunkami atmosferycznymi. Profesjonalne mini-apteczki znajdziemy na przykład w sklepie Centrum Ratownictwa.

Wykonana z nylonu, lekka, a jednocześnie trwała, powinna być mobilna apteczka turystyczna.

Dobrze byłoby, gdyby na wyposażeniu znajdowały się takie produkty, jak:

  • opatrunek indywidualny typu M,
  • chusta trójkątna,
  • plastry,
  • koc termiczny,
  • rękawiczki nitrylowe (najlepiej kilka par),
  • chusteczki odkażające,
  • roztwór NaCl 0,9%,
  • maseczka M1 do prowadzenia oddechu zastępczego,
  • instrukcja pierwszej pomocy.

 

Wybierając konkretny zestaw, na przykład ze sklepu Centrum Ratownictwa, warto upewnić się, że został on stworzony do preferowanej przez nas aktywności fizycznej. Wbrew pozorom, idealna apteczka dla biegacza będzie nieco różnić się od wersji turystycznej czy rowerowej. Zwłaszcza pod kątem gabarytów.

 

Ile kosztuje apteczka pierwszej pomocy?

Nie są to wygórowane kwoty. Podstawowe modele można kupić już za 50-60 PLN. Nieco bardziej zaawansowane zestawy uszczuplą stan naszego konta o około sto złotych. Widać więc dość wyraźnie, że nie są to kwoty wygórowane. To kolejny powód, by jak najszybciej zaopatrzyć się w to akcesorium — by zwiększyć poczucie bezpieczeństwa zarówno swoje, jak i ważnych dla nas osób, na przykład dzieci, które zabieramy ze sobą na szlak.

Oceń artykuł:
Ocena:
Brak